The point...
Za gromką namową bliskim mi osób ( a nawet z użyciem szantażu ) do założenia bloga i recenzowania za jego pomocą czytanych przeze mnie książek (są tacy, którzy wierzą , w mój pisiemny dar) - tak oto jestem.
Z zamiłowania do książek, do ich autorów... ciekawa literackich odkryć.
Czas start... bądźcie ze mną. Obiecuję postarać się Was nie zawieść.
Kochana Asieńko, cieszę się że podjęłaś wyzwanie, podniosłaś rzuconą rękawicę! Szacun!
OdpowiedzUsuńCieszę się tym bardziej, że podobnie jak Ty pałam miłością bezkresną i absolutną do twórczości ś.p. Joanny Chmielewskiej :)
Trzymam za Ciebie kciuki i czekam na recenzje :)
Ściskam!